Beltane
to święto przypadające na noc z 31 kwietnia na maja i zwie się wielkim
sabatem. W roku pogańskich Celtów jest to 1 z 4 wielkich sabatów zwanych też
dniami śródkwartalnymi. Jednakże do dziś dnia przetrwała tradycja hucznego
obchodzenia Beltane, który jest początkiem lata i Samhain, czyli początku zimy.
Jak już wcześniej wspominałam Celtowie na początku dzielili rok tylko na 2
pory, czyli lato i zimę, jako przeciwstawne i właśnie dlatego były one dla nich
tak ważne.
Samhain
zwany celtyckim nowym rokiem uważany był za najważniejszy z wielkich
sabatów, jednak w niektórych rejonach, a zwłaszcza w Walii to właśnie Beltane
zwany również Dniem Majowym było obchodzony wyjątkowo hucznie.
Beltane
otwiera we współczesnym kalendarzu 5 miesiąc jakim jest maj. Nazwa tego
miesiąca pochodzi od imienia greckiej nimfy Mai, uznawanej za najpiękniejszą ze
wszystkich Plejad. Dzięki Zeusowi była ona matką Hermesa, którego uważa się za
boga magii. Rodzicami Mai byli Atlas i Pleione (nimfa górska).
Nazwa
Belatne wywodzi się od irlandzkiego słowa „Bealtaine” lub szkockiego
„Bealtuinn” co tłumaczy się jako „ogień Bela”. Sam Bel, zwany również Beli lub
Belinusem, jest celtyckim bogiem światła. Beltane ma również inne nazwy takie
jak: Cetsamhain oznaczające „naprzeciw Samhain” czy też Noc Walpurgi. Niestety
Beltane mylnie bywa nazywane Dniem Pani, a nazwa ta tyczy się Ostary. Ma to
swoje źródła w Stanach Zjednoczonych i wynika najpewniej z nieznajomości
starego kalendarza europejskiego.
Jak
wspomniałam na samym początku obchody Beltane rozpoczynają się w nocy z 31
kwietnia, a jest to związane z faktem, że dla Celtów doba trwała od zachodu do
wschodu Słońca. To właśnie zachód Słońca był najbardziej odpowiednią porą dla
druidów na rozpalenie ognia Bela na szczycie wzgórza. Ogniska te, które
rozpalano najchętniej z drzewa dębowego gdyż uważano, że mają one właściwości
lecznicze. Ochotnicy „odziani w niebo” („scyclad” czyli rytualnie nadzy)
skakali przez nie bo miało to zapewniać ochronę. Nagość znalazła wtedy praktyczne
zastosowanie – zapalone na człowieku ubranie mogło powodować ciężkie oparzenia.
Bydło również było przeprowadzane między dwoma takimi ogniskami aby zapobiec
ewentualnej chorobie. Na drugi dzień było odprowadzane na swoje pastwiska.
Inne
obyczaje dotyczące Beltane to np. obchodzenie swojego domostwa, naprawianie
płotów, ogrodzeń, procesje mleczarek i kominiarzy, turnieje łucznice, tańce z
mieczami, i powszechne w takcie każdego święta ucztowanie, muzykowanie i
śpiewanie. Panny tego dnia myły twarze w porannej rosie, aby pozostały świeże i
młode na okres długich lat.
Beltane
to również święto seksualności, płodności i radości życia. Majowy słup
(udekorowany zielenią i kwiatami) miał aspekt falliczny ze względu na swoją
wysokość. Na niektórych obszarach od XVII do końca XIX wieku odgrywano podróż
lady Godivy (małżonki XI-wiecznego hrabiego Mercji), która wyraziła zgodę na
przejażdżkę nago ulicami miasta. Miało to na celu zmuszenie męża do obniżenia
poddanym zbyt wysokiej daniny. To właśnie na pamiątkę tego wydarzenia
dziewczyna wybrana w wiosce i nazwana Majową Królową objeżdżała miasto konno
„odziana w niebo”.
Młodzież
zwykła tą noc spędzać w lesie. Wersja oficjalna mówiła o zbieraniu gałęzi i
kwiatów, którymi dekorowano rano wioskę. Wersja nieoficjalna, a prawdziwa
głosi, że zajmowali się oni miłosnymi uciechami. W tą jedną noc w roku wierność
partnerowi traciła swą moc gdyż celem tego święta była jedynie radość, zabawa i
przyjemność. Jako, że w tym czasie patronuje Byk uznawany za symbol życia to
jest to święto kwiatów, słupów majowych i przede wszystkim frywolności na łonie
natury.
-
Frey
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz