piątek, 2 lutego 2018

„Zakon Krańca Świata. Tom II”-recenzja



Tytuł: „Zakon Krańca Świata. Tom II”
Autor: Maja Lidia Kossakowska
Ilość stron: 424
Wydawnictwo: Fabryka Słów


„Koniec świata to dopiero początek.


Kiedy życie Larsa Bergensona, bezwzględnego Grabieżcy, zamienia się w dymiące zgliszcza, nie pozostaje mu nic innego jak ruszyć na północ. Droga wiedzie do Wyroczni i Drzewa, które w tajemny sposób, nieustępliwie go przyzywa i nieustannie wpływa na jego życie. Za sobą Berg «Końska Czaszka» pozostawia wielu potężnych wrogów, którzy gotowi są na wiele, byle tylko mu zaszkodzić.


Wszystkie istoty, które spotka po drodze, potwory, z którymi będzie musiał się zmierzyć, wystawią na próbę jego siłę i wiarę w samego siebie.”


Fabuła 9/10


Życie Larsa Bergensona zmieniło się diametralnie. Podjął jedną z ważniejszych decyzji w swoim życiu – wyruszył na poszukiwanie legendarnego Zakonu Krańca Świata. Podróż oczywiście obfituje w wiele atrakcji – zwłaszcza tych nieprzyjemnych. Wystarczy wspomnieć, że staje się Grabieżcą – niewolnikiem pewnego typa z przerostem ego. Aby się od niego uwolnić, Lars będzie musiał podjąć bardzo ciężką decyzję, z której skutkami będzie musiał się mierzyć do końca swego życia. Tak, czy inaczej Berg wybiera się w dalszą podróż i… spotyka miłość swego życia. Gdy już myślał, że po zaginięciu swej pierwszej i ukochanej żony Avy, nie może liczyć na nic więcej, poza przelotnym romansem. To właśnie dzięki Amber odzyskał część siebie i uwierzył, że może dokonać niemożliwego. I to właśnie ona – wyjątkowa czarownica, która nie dość, że uratowała mu życie, bo zupełnie nie wiedzieć czemu, Lars był na celowniku mordercy nasłanego przez Mistrzów Blasku, to jeszcze skierowała go do swojego przyjaciela – szamana Aakunena, który pomoże mu przezwyciężyć swoje uzależnienia. I tak oto właśnie zdrowy Berg znajduje Zakon Krańca Świata, a to czego się tam dowiaduje zmienia jego życie nie do poznania…


Bohaterowie 10/10


Berg, jak to Berg – raptus o dobrym sercu. Człowiek, któremu zależy na bezpieczeństwu ludzi, których pokochał. Niewyparzony jęzor pakuje go w nie lada tarapaty, ale spryt i inteligencja potrafi wyciągnąć go z największego bagna, ale nawet największy twardziel potrzebuje u swego boku mądrej kobiety. I tak oto pojawia się w jego życiu cudowna Amber. Okazuje się, że łączy ich więcej, niż mogłoby się wydawać. To dzięki niej Berg poczuł się szczęśliwy. Jak to jednak bywa w jego życiu –szczęście to tylko krótkie przerwy na reklamę. Tak, czy inaczej, to dzięki Amber poznał Edwina Aakunena, można powiedzieć, że szamana nie z tej ziemi. Człowiek, który pomaga innym, skrywa mnóstwo tajemnic i jak by na to nie patrzeć – bardzo lubi korzystać z uroków życia. Innymi słowy nie można go zaliczyć do ascetów. Tych złych nie będę opisywać, bo przecież wiadomo, że w życiu Berga ich nie brakuje.


Styl 9/10


Autorka pisze w sposób niezwykle ciekawy. Nawet najbardziej parszywą sytuację potrafi rozśmieszyć sarkazm i ironia w wydaniu Berga. To nie lada sztuka. Znakomicie się czyta, nawet dłuższe opisy nie są męczące.


Ocena końcowa 9/10


Zdecydowanie polecam „Zakon Krańca Świata. Tom II” wszystkim, którzy cenią sobie dobrą fantastykę i twórczość Mai Lidii Kossakowskiej. Autorka zakończyła przygody Larsa Bergensona, w kilku ostatnich zdaniach drugiej części. Osobiście jestem nieco rozczarowana zakończeniem, bo czytelnik wie, czego dokona Berg, ale niestety nie wie, w jaki sposób mu się to uda i ile razy jeszcze wpadnie w bagno po uszy. Nie mniej jednak bardzo dobrze oceniam całość.


Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję wydawnictwu Fabryka Słów.


https://fabrykaslow.com.pl/autorzy/maja-lidia-kossakowska/zakon-kranca-swiata-t-1-maja-lidia-kossakowska-2/


- Frey

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

statystyka