Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mitologia Celtycka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mitologia Celtycka. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 12 lutego 2015

Sabaty cz. 6

Brak komentarzy:
Ostatnim sabatem na Kole Roku jest Mabon, czyli równonoc jesienna zwany dniem kwartalnym lub mniejszym sabatem przypadający na wieczór 21 września. Mabon jest świętem nie tylko „ciepłym”, ale również melancholijnym, gdyż umiera duch wegetacji znany jako „Jan Jęczmienny Kłos” (John Barleycorn). Od tego momentu noce stają się coraz dłuższe, a dni – krótsze. Podobnie jak pozostałe dni kwartalne data Mabon bywa zmienna. Dla wygody tradycja ustaliła, że obchody Mabon odbywać się będą 25 września, kiedy to Słońce wkracza w znak Wagi co samo w sobie oznacza równowagę (zrównanie nocy z dniem).

Sabaty cz. 5

Brak komentarzy:
Kolejnym świętem na Kole Roku jest Lammas przypadające na noc między 31 lipca a 1 sierpnia. Jest on jednym z 4 wielkich sabatów zwany również jednym z dni śródkwartalnych. Ciężko jest dostrzec fakt, że sabat ten oznacza koniec lata i jednocześnie początek jesieni. Zaczyna być widoczna zmiana w długości dni, które to stają się coraz krótsze aż do zakończenia jesieni, czyli do dnia 31 października. W tym czasie można zaobserwować zmiany w zjawiskach astronomicznych i w temperaturach zaczynając od upałów przechodząc do przymrozków oraz między pojawianiem się letnich burz do pierwszych opadów śniegu.

niedziela, 17 sierpnia 2014

Koty w tradycjach i kulturach europejskich cz.II (Celtowie)

1 komentarz:
Koty w wierzeniach Celtów nie były jednoznacznymi stworzeniami. Były one zarówno czczone, jak i nienawidzone przez celtyckie społeczeństwo. Od zawsze były utożsamiane z magią i czarodziejskimi mocami. Koty były wykorzystywane do zaklęć. Podczas magicznych rytuałów złe duchy zabijały zwierzęta, aby zostawiły ludzi w spokoju. Inne czary potrafiły uzdrowić np. pociągowe zwierzę, które bardzo pomagało w uprawie roli, lecz choroba miała wtedy przejść na kota. Bóg uzdrowicieli, Dian Cecht, niegdyś uleczył oko człowieka, gdy położył na jego powiece ślepię kota. Jednakże ten zabieg nie był wybawieniem dla chorego, gdyż oko było tak wrażliwe w nocy, że widział każdy ruch myszy czy owada, a w dzień cały czas było zamknięte.

Szkocki rytuał Taghairm, dzięki któremu można było przywołać diabła i spełnić najobrzydliwsze marzenia, uwzględniał w swojej „recepturze” koty. Przez kilka dni należało żywcem przypiekać koty jak kurczaki na ruszcie, lecz nie wolno było tknąć mięsa nieszczęsnego zwierzęcia. Jeśli zaś wszystkie koty miały czarną sierść, to można było przywołać armię diabła na czele z nim samym.

Walijczycy wierzyli, że poprzez zachowanie kotów, można było przewidzieć pogodę. Mieszkańcy Brytanii bali się kotów, gdyż uważali, że odbierały oddech nowonarodzonym dzieciom. Inni twierdzili, że jeśli ktoś zobaczy kota przeskakującego nad martwym człowiekiem, ta osoba za niedługo oślepnie. Natomiast jeśli kot umrze w domu, jego właściciel także niedługo wyzionie ducha. Koty przechodzące przez ścieżki i mosty w Nowym Roku, były oznaką nieszczęścia. Jednakże nie dotyczyło to marynarzy – koty szlajające się na drodze, po której chodził żeglarz, przynosiły fart.

Matagot to duch pod postacią czarnego kota, który był popularnym fantastycznym stworzeniem na terenie dzisiejszej Francji. Był on powiązywany z pieniędzmi i bogactwem. Zazwyczaj matagoty służą czarownicom i wiedźmom, ale niektóre osobniki pomagają ludziom, przynosząc do domostw upolowane kury. Jeśli domownicy zaczną dokarmiać matagota, to będzie on co dzień przynosił jedną złotą monetę. Jednakże nie można go do końca swego życia, gdyż inaczej właściciel będzie cierpiał katusze, umierając.

Cath Palug, czyli Kot Rozszarpujący Pazurami, jest popularnym w kulturze celtyckiej ogromnym kociskiem. Na wyspie Anglesey panował niegdyś król Palug. Choć Cath Palug nie urodził się na terenach pod jego panowaniem, to jego synowie zaopiekowali się kotem. Jednakże ten czyn był zgubny dla tej wyspy, gdyż według legendy kot miał być zgubą Brytanii. Zabił on kilku walecznych rycerzy na wyspie, lecz dopiero interwencja Króla Artura zapobiegła tragedii.

Cat sith to czarodziejska, kocia kreatura, która rezydowała na górzystych terenach Szkocji. Są to pokaźnych rozmiarów czarne kociska z białą plamą sierści na piersi. Szkoci nie byli zbytnio przychylni Cat sith, gdyż wierzyli, że kradł dusze zmarłych ludzi. Przeskakiwał on nad świeżym ciałem, jeszcze przed wypuszczeniem ducha z trupa. W ten sposób ofiara nie mogła żyć wiecznie. Aby odgonić kota od zmarłego, odprawiano coś w rodzaju hałaśliwego rytuału, podczas którego grano, śpiewano i uprawiano różne sporty. W czasie celtyckiego święta żniw, Samhain, należało zostawić przy chacie miskę mleka, aby nie narazić się na gniew Cat sitha. W przeciwnym razie stworzenie mściło się, sprawiając, że krowy nie dawały mleka.

„Król Kotów” to baśń rodem z Wysp Brytyjskich, której pierwsze wydanie datowane jest na XVIII wiek. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie powstała ta historia – niektórzy twierdzą, że jej korzenie sięgają czasów średniowiecznych. Pewnej nocy, wracając do domu po pracy, ujrzał niecodzienny widok. Po tym wydarzeniu szybko wrócił do żony i zaczął opowiadać o tym zjawisku. Zobaczył on koci pogrzeb. Na czele karawanu złożonego z 12 kotów, szedł na tylnych nogach ogromny kot. Zwierzęta niosły na desce ciało zmarłego towarzysza. Kiedy przywódca napotkał wzrok człowieka, zatrzymał się i oznajmił: „Ej, ty! Powiedz Dildrumowi, że Doldrum nie żyje!”. Wtedy mężczyzna zakończył swą opowieść, a jego stary kot, wygrzewający się na ciepłym piecu, wstał i wykrzyknął: „Teraz to JA jestem Królem Kotów!”. Kocisko już nigdy więcej nie pojawiło się w domu małżonków. 

- Gumiguta

Bóstwa kobiece w mitologii celtyckiej

Brak komentarzy:
Świat celtyckich bóstw, duchów i demonów był przebogaty. Ranga bóstw kobiecych w tym świecie, bardzo wysoka w wierzeniach najwcześniejszych z wolna się obniżała, aż boginie stały się wiedźmami, wróżkami i syrenami.

Lug

Brak komentarzy:
Lug
Piękny, strojny i doskonale władający bronią, urodził się, by zabić swego dziada. Choć pochodził z rodu szpetnych i złych demonów, został królem dobrych bogów Irlandii, plemienia bogini Danu. Jego życie to barwny epos rycerski –wart życiorysu Lancelota – którego Lug był pierwowzorem.

Bóstwa celtyckie cz. II

Brak komentarzy:
Brigid
Była boginią wiedzy, natchnieniem wieszczów i poetów. Przejęła cechy wcześniejszych bóstw wegetacji roślinnej i płodności. Jej kult był na tyle silny, że po nastaniu chrześcijaństwa pogańska Brigid przemieniła się w świętą Brygidę – drugą (po świętym Patryku) patronkę Irlandii.

Bóstwa celtyckie cz.I

Brak komentarzy:
Mimo, że nie istniał jednolity system wierzeń, wspólny dla wszystkich plemion celtyckich, kult niektórych bogów solarnych, bogów nieba oraz bogini matki występował na całym obszarze celtyckiego świata. Atrybutem bogów słońca było koło, bogów niebios przedstawiano często z młotem lub błyskawicą, a boginie matki można poznać po towarzyszących im przedmiotach codziennego użytku.

Magiczna mądrość w mitologii celtyckiej

Brak komentarzy:
Ludzi zawsze intrygowała przyszłość. Celtowie na wiele sposobów próbowali uchylić jej zasłonę. Pomocna w tym okazywała się magia i natchnienie poetyckie.Pierwszym człowiekiem obdarzonym darem proroczym był w mitologii walijskiej poeta Taliesin.

sobota, 16 sierpnia 2014

Duchy, smoki i demony w mitologii celtyckiej

Brak komentarzy:
W mitologii celtyckiej świat roi się od duchów. Swojego ducha, boga czy duszka mają drzewa, rzeki, jeziora i inne miejsca. Spotkania z nimi nie są niczym nadzwyczajnym. W podaniach ludowych nie brakuje też potworów i smoków, a nawet krasnoludków.

Druidzi

Brak komentarzy:
Druidzi cieszyli się wśród Celtów szczególnym szacunkiem jako najwyżsi strażnicy świętego dziedzictwa. Wraz z nastaniem wiary chrześcijańskiej – postrzegani jako wrogowie i bezbożnicy – z czasem utracili znaczenie. Tworzyli oni jedną z najwyższych, a może nawet najwyższą klasę celtyckiej społeczności. Obejmowali role doradców królewskich, czuwali nad sprawami religii, nad moralnością, wróżyli, sądzili, składali ofiary, wychowywali młodzież, byli kosmologami i teologami. Wiele młodych garnęło do druidów, aby pobierać od nich nauki. Wiedza, jaką zdobywali była niezwykle rozległa, dlatego kształcenie się pod kapłańskimi skrzydłami trwało nawet dwadzieścia lat. Podczas tego czasu nauczano młodzież (wywodzącą się głównie z wyższych sfer) o nieśmiertelności duszy i reinkarnacji, by rozbudzić odwagę i poskromić strach przed śmiercią. Uczono również ogromnej ilości poezji, którą trzeba było zapamiętać, gdyż druidzi swojej wiedzy nie powierzali pismu. Obawiali się bowiem, by nie przeniknęła do mas ludowych i by przez gnuśność nie obniżać sprawności pamięci. Mieli rozległa wiedzę o gwiazdach, przyrodzie, runach, mocy i działaniu nieśmiertelnych bogów. W iryjskich tekstach spotkać można określenie druidecht, co znaczyło wiedza druidów, którą kapłani przekazywali swoim uczniom. Druid Cathbad znany z  Tain Bo Cualnge i  Leabchar na hllihre miał nieraz stu słuchaczy.

Legendy arturiańskie cz. II

Brak komentarzy:
Excalibur – podarunek z toni
Podczas jednej z przygód Artur napotkał na rycerza imieniem Pellinore, który wyzwał go do walki. W trakcie pojedynku Arturowi pękł Miecz z Kamienia, jednak w tej mało komfortowej sytuacji pomógł jak zawsze Merlin, który rzucił na przeciwnika zaklęcie sprowadzające sen jednocześnie zabraniając Arturowi go zabijać, bowiem wiedział, że rycerz zostanie ojcem Parsifala, druha Artura i jednego z rycerzy Okrągłego Stołu. Król ocalał, lecz jego oręż nie nadawał się już do użytku, wtedy to Merlin zaprowadził wówczas władcę nad jezioro na spotkanie z Panią Jeziora. Tam ujrzeli wyłaniającą się z toni rękę dzierżącą miecz. Tajemnicza bogini powiedziała, że oręż należy do niej, lecz może go otrzymać Artur. Wraz z Merlinem podpłynęli łodzią i wyjęli z jej ręki miecz. Oręż zwał się Excalibur, czyli „tnący stal”. Był zdolny przeciąć każdą zbroję, jego błysk oślepiał wrogów, a pochwa sprawiała, że właściciel był odporny na krwawienie.

Legendy arturiańskie cz. I

Brak komentarzy:
W mitologii celtyckiej i brytyjskiej król Artur postrzegany jest jako władca idealny – cykl legend skupia się głównie na jego osobie. Legendarny król prawdopodobnie miał swój historyczny pierwowzór – władca ten żył na przełomie V i VI wieku.

statystyka