Strażnicy Galaktyki

Skąd się naprawdę wzięli Strażnicy Galaktyki? Jak się stało, że możemy oglądać teraz o nich film? Reżyser filmu, James Gunn bazował na zrestartowanej w 2008 serii komiksów z 1990. Jest to stosunkowo młody komiks, dla porównania pierwszy komiks o grupie Avengers zadebiutował w roku 1963. W latach 90. Strażnicy prezentowali się zupełnie inaczej, ale o tym to może kiedyś indziej. Wróćmy do tematu Strażników poznanych w kinie. W komiksach z 2008-2010, główny stały skład tej wersji Strażników  tworzyli Star-Lord, Gamora, Drax, Groot i Rocket Raccoon. Strażnicy zdecydowali ulokować swoją bazę operacyjną w Knowhere. Jest to stacja kosmiczna zbudowana i dryfująca w głowie Celestiala. W filmie było inaczej, bo była to siedziba Kolekcjonera.


Peter Quill to lider grupy znany też jako Star-Lord. Kosmiczny awanturnik, chociaż niegdyś był tylko zwykłym ziemianinem. Jest synem ziemskiej kobiety Meredith Quill i Imperatora Spartoi, J’sona. Jeśli chodzi o film i ojca, to reżyser już w jednym z wywiadów zapowiedział, że na pewno nie będzie postać, która jest nim w komiksach. Był wychowywany tylko przez matkę, aż ta została zamordowana przez kosmitów, którzy szukali jego ojca. Po tym wydarzeniu został astronautą. Nie ma żadnych super mocy, ale odziedziczył po swoim ojcu kosmiczne geny, które zapewniają mu siłę, szybkość i wytrzymałość. Doskonały z niego taktyk i ekspert od broni. Jego główną bronią są dwa pistolety żywiołów, które reagują wyłącznie na DNA Petera. Nie brak mu także poczucia humoru. Posiada własny  statek kosmiczny, którym podróżuje po galaktyce.

Robiący furorę gadający szop – Rocket Raccoon to kolejny członek drużyny. Powstał w wyniku eksperymentu inżynierii genetycznej nad ssakami prowadzonego przez humanoidalne roboty w odległym zakątku galaktyki (Halfword w systemie Keystone). Słynie z niewyparzonej gęby, geniuszu taktycznego i miłości do ogromnych spluw. Rocket został znaleziony przez Quilla w więzieniu na terenie Imperium Kree, gdzie z braku lepszego zajęcia postanowił przyłączyć się do tworzącego się zespołu Strażników mającego wówczas za zadanie powstrzymać inwazję Phalanx (techno-organiczna rasa obcych). Doskonale dogaduje się z Grootem, swoim najlepszym kompanem, pomimo tego że on ma ubogi zasób słownictwa. Groota poznał podczas inwazji. Od tamtej pory nierozłączni podróżują po kosmosie razem.

Groot, a właściwie Król Groot 23 Planety X, z której to pochodzi. Potrafi wypowiedzieć tylko trzy słowa: I am Groot. Duża część jego komiksowej historii rozgrywała się o dziwo nie w kosmosie, a na Ziemi. Spotkał tam zarówno specjalną jednostkę S.H.I.E.L.D. jak i Hulka, był nawet przez chwilę więźniem Kolekcjonera w jego ZOO na Ziemi. Ten przesympatyczny olbrzym jest niezwykle silny i odporny. Posiada zdolność zaawansowanej regeneracji, gdyż jak w filmie może się całkowicie odtworzyć nawet z małej gałązki, która po nim została. To dość często widać na kartach komiksów, gdy Rocket Raccoon z trwogą zbiera drzazgi i gałązki po zniszczonym Groocie, by umieścić je w doniczce, co z czasem pozwoli mu na nowo się odtworzyć. Potrafi zmieniać swój rozmiar. Ciekawostką jest, że posiada wielką wiedzę związaną z jego dziedzictwem sięgającym starożytnych drzew. Niestety nie potrafi jej przekazać, gdyż umie powiedzieć trzy słowa. Jedynie Rocket potrafi zrozumieć, to co ma do przekazania Groot. 

Podróżujący w czasie Thanos, będąc świadkiem tego wydarzenia, odnalazł Gamorę, małą dziewczynkę, która jako jedyna ocalała z unicestwienia rasy obcych zwanych Zen-Whoberis. Wyszkolił ją na zabójczynię, ale wychowywał ją jakby na własną córkę. Zwiększył jej atrybuty fizyczne i sprawił, żeby nie wiedziała, że czyni zło. Gamora bardzo szybko zyskała przydomek Najniebezpieczniejszej Kobiety Wszechświata, co dość dosadnie świadczy o wysokim poziomie jej umiejętności. W pewnym momencie uświadomiła sobie, ze jest wykorzystywana jako broń w ręku Thanosa. Uciekła więc od niego. Chcąc zrobić coś dobrego dla ogółu, postanowiła przyłączyć się do Strażników Galaktyki. Jest niezależną kobietą i dąży zawsze do celu. Potrafi poradzić sobie w każdej sytuacji. Nie zapomina również o swoich przyjaciołach, chociaż niechętnie zwraca się o pomoc do innych.

Arthur Douglas był zwykłym człowiekiem do czasu, aż Thanos zabił go wraz z całą jego rodziną. Aby się zemścić stworzył sztuczne ciało obdarzone niezwykłą siłą, wytrzymałością i szybszą regeneracją. Dodatkowo nie potrzebuje do przeżycia ani powietrza, ani jedzenia. Została osadzona w tym ciele świadomość Arthura, ale z zablokowanymi wspomnieniami. Wspomnienia natomiast zostały zastąpione czystą nienawiścią do Szalonego Tytana. Jedynym celem powstałego z tego wszystkiego Draxa Niszczyciela było zabicie Thanosa. Dopiero po odparciu inwazji Phalanx postanowił przyłączyć się do Strażników Galaktyki.

~Emyn