Yuki Onna (czyli Kobieta Śniegu)jest
żeńskim duchem śniegu i lodu w japońskiej kulturze. Zjawa widziana jest
najczęściej w północnych częściach kraju, gdzie zima jest sroga i mroźna, a
ulice często są zasypywane białym puchem. Zamieszkuje także niedostępne,
śnieżne szczyty gór. Nie do końca wiadomo kim wcześniej była Yuki Onna. Mówi
się, że to duch kobiety, która zamarzła podczas wyjątkowo surowej zimy.
Niektórzy jednak wierzą, że jest to zjawa bez konkretnego pochodzenia – być
może jest ona sama w sobie śniegiem.
Pierwszy raz Yuki Onna pojawiła się w
kulturze Japonii podczas okresu Muromachi (1336-1573). Wtedy to mnich Sogi
wybrał się do prefektury Nigata, gdzie rzekomo spotkał się z Kobietą Śniegu.
Kiedy wyszedł pewnego wiosennego ranka ze swojej chatki, napotkał na swej
drodze niezwykle piękną kobietę. Miała prawie 3 metry wzrostu, a jej skóra była
bielsza od jakiejkolwiek ludzkiej istoty. Mimo że jej twarz była młoda, to
jednak miała śnieżnobiałe włosy, które swobodnie opadały jej na ramiona. Jej
kimono było dziwnie lekkie, jakby utkane z pajęczyny. Sogi pragnął z nią porozmawiać,
lecz zanim wypowiedział pierwsze słowo, zjawa zniknęła. Mieszkańcy wioski
wyjaśnili mu, kim była tajemnicza kobieta, ale też zdumieli się jej
pojawieniem. Zazwyczaj zjawiała się w czasie silnych zamieci, a nie na czas
wiosny.
Yuki Onna jest w tej chwili przedstawiania jako piękna i wysoka kobieta o długich, czarnych włosach, która przemierza śnieżne zaspy. Nie zostawia jednak śladów – unosi się nad ziemią. Nie jest jasne, czy posiada stopy (niektóre duchy Japonii ich nie mają, więc nie jest to jakieś nierealne spostrzeżenie). Jej skóra jest niezwykle biała, a wręcz przezroczysta, co sprawia, że może bez problemu ukryć się przed ludźmi. Czasami pojawia się w śnieżnobiałym i w zbyt cienkim kimonie, a niekiedy w ogóle nie posiada okrycia. Co ciekawe, Yuki Onna nie starzeje się, jest nieśmiertelnym bytem.
Choć Yuki Onna jest najbardziej znanym yokai, to jednak jest też najbardziej tajemniczym. Jest wiele legend opisujących jej osobę, lecz każda inaczej ją przedstawia. Do XVIII wieku niemal zawsze była utożsamiana ze złem i śmiercią. Teraz jednak Japończycy starają się pokazać Yuki Onna jako piękną istotę o bardziej ludzkiej naturze, choć nadal przeważają legendy, które jednoznacznie wskazują na negatywne zamiary yokai. Z jednej strony widzimy ją jako pożądliwą istotę o cechach wampa, a z drugiej jako opiekuńczą matkę i kochającą żonę. Zazwyczaj nazywana jest Yuki Onna, lecz często przypisuje jej się inne imiona takie jak: Yuki Onba (Śnieżna Matka), Yuki Musume (Córka Śniegu) czy też Yuki Nyobo (Śnieżna Żona).
Pomimo swojej urody Yuki Onna jest
śmiertelnie niebezpieczna. Bezlitośnie zabija swoje ofiary, które się na nią
natkną. Najczęściej pojawia się przy zagubionych podczas śnieżycy podróżnikach.
Wtedy to bezgłośnie przybliża się do mężczyzny i wypuszcza z ust mroźny
podmuch, który zamraża nieszczęśnika w „kostkę lodu”. Czasami jednak wystarczy,
że duch będzie tak długo mylić drogi zagubionym, aż w końcu zamarzną na kość.
Zdarza się też, że Kobieta Śniegu całuje napotkanego mężczyznę, który po
dotknięciu jej ust zamienia się w lód. Yuki Onna nie jest jednak potulnym
duszkiem, który chadza własnymi ścieżkami i atakuje tylko tych, którzy
przypadkiem przetną jej drogę. Czasem po prostu bezceremonialne przekracza
progi chat i wydycha lodowate powietrze, zabijając śpiących domowników.
Z jej imieniem ‘Yuki Onba’ wiąże się
pewna legenda pochodząca z miasta Hirosaki, na północy wyspy Honsiu. Podobno w
czasie zimnych i ciemnych nocy podróżnicy natykają się na piękną kobietę,
trzymającą małe dziecko. Prosi go wtedy, aby przytrzymał zawiniątko, a jeśli
mężczyzna zgodzi się, to od razu zamarza. Yuki Onna zaśmiewa się do łez i
tworzy wokół niego zaspy śniegu, aby już na pewno się nie wyswobodził. Jeśli
natomiast ofiara będzie nieczuła na błaganie zjawy i tak nie ma wiele do
gadania. Rozwścieczona kobieta wbija wtedy nieszczęśnika w śnieg i urządza
sobie z niego ucztę. Jednakże raz pojawił się mądrzejszy wojownik, który
znalazł sposób na Yuki Onnę. Poproszony o przytrzymanie dziecka, uczynił to, lecz
wcześniej wyciągnął krótki miecz, który trzymał w zębach. Kiedy ostrze dotykało
już czoła dziecka, przerażona Yuki Onba poprosiła o zwrot zawiniątka. Była tak
wdzięczna wojownikowi i szczęśliwa, że podarowała mu złoto i niespotykaną siłę.
Nie można jednak powiedzieć, że Yuki Onna to zła istota do szpiku kości. Zdarza się, że puszcza wolno swoje potencjalne ofiary. Najsławniejsza legenda została spisana przez Lafcadio Hearna i to właśnie on opisuje Yuki Onnę jako dobrą kobietę. Pewnej nocy przez las przechodzili dwaj drwale – młodszy Minokochi i starszy Mosaku. Zmarznięci poczęli szukać chaty, w której mogliby się schronić. W końcu udało im się znaleźć niewielką chałupkę. Obaj zasnęli, lecz Mosaku obudził się i ujrzał przed sobą kobietę w białym kimonie. Yuki Onna zamroziła go swym oddechem i to samo chciała uczynić wobec młodszego drwala, lecz coś ją powstrzymało. Uroda Minokichiego tak zachwyciła kobietę, że pozwoliła mu odejść. Miał nigdy nie wspomnieć o tym, co się wydarzyło i kogo spotkał na swojej drodze. Jednakże kilka lat później wyjawił ten sekret swojej żonie, mówiąc, że tylko raz w życiu spotkał tak piękną kobietę, jak ona. Okazało się, że była ona Kobietą śniegu. Jego Yuki Onna rozwścieczyła się, lecz z uwagi na ich liczne potomstwo, nie zabiła go. Trzeba też zaznaczyć, że Yuki Onna jest bardzo opiekuńcza – obiecała Minokichiemu, że zabije go bez ogródek, jeśli tylko ośmieli się skrzywdzić ich dzieci, a ona sama zniknęła. Natomiast inna wersja tej legendy mówi, że Kobieta Śniegu nie zabiła swego męża, gdyż tak naprawdę nie złamał obietnicy – nie wspomniał żadnemu człowiekowi o tajemniczym spotkaniu, gdyż de facto Yuki Onna nie jest kobietą, a duchem.
Istnieją jeszcze inne legendy
związane z Yuki Onna. W prefekturze Tottori ta zjawa podróżuje podczas
wietrznych pór, kiedy nad ziemią szaleją zamiecie. Przemierza ulice miasta,
wymachując białą różdżką Gohei i wołając do napotkanych osób „Dajcie mi wody –
gorącą lub zimną!”. Jeśli Yuki Onna została obdarowana zimną wodą, powiększała
się, lecz jeśli skosztowała gorącej – topniała i znikała w oczach.
W prefekturach Ibaraki, Fukushima, Akita i Fukui Yuki Onna jest uznawana za istotę, która musi rozmawiać ze swymi ofiarami. Kiedy spotyka zbłąkanego człowieka, woła za nim, a jeśli odpowie, zjawa natychmiast atakuje. Jednakże ludzie z prefektur Fukushima i Ibaraki nie powinni jej ignorować. Jeśli to zrobią, Yuki Onna zrzuca biedaka w przepaść.
W jeszcze innych prefekturach Yuki Onna traktowana jest jako rodzaj wampira. Bezlitosny duch polował na ludzi, aby się pożywić ich energią życiową. Najpierw mroziła swe ofiary, a potem wysysała ją przez ich usta. W prefekturze Nigata szczególnie upodobała sobie dziecięce dusze.
W prefekturze Yamagata Yuki Onna niegdyś była księżniczką Księżyca. Mimo że jej życie było przepełnione luksusem, to jednak była nim znużona. Zafascynowana Ziemią w końcu pewnej nocy zeszła do naszego świata, przemierzając go wraz z płatkami śniegu. Niestety Yuki Onna nie powróciła już na Księżyc. Podczas śnieżnych nocy zjawa wpatruje się tęsknie w swój dawny dom.
W tej samej prefekturze istnieje też inna legenda. Pewien mężczyzna uważał, że jego piękna żona jest Kobietą Śniegu. Uwielbiał fundować sobie długie kąpiele w wannie, lecz żona nigdy tego nie robiła, co bardzo go dziwiło. Podczas jednego z mroźnych wieczorów mąż uparł się, aby jego ukochana wzięła gorącą kąpiel, by nie zamarzła. Po wielu próbach protestu w końcu skapitulowała i zanurzyła się w gorącej wodzie. Kilka minut później mężczyzna sprawdził, czy wszystko jest w porządku, lecz w łazience zastał jedynie na wpół stopione sople lodu.
- Gumiguta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz