czwartek, 4 września 2014

Nocni wędrowcy w kulturze hawajskiej

Nocni wędrowcy na Hawajach nazywani są „huaka'i pō”. Są oni duchami dawnych wojowników hawajskich, którzy niegdyś przemierzali hawajskie wyspy. Podróżują tylko i wyłącznie w grupach, nigdy nie widziano pojedynczych osobników. W procesji uczestniczą także bogowie i boginie, zmarli astrolodzy i kapłani. Wiadomo, że te upiorne gromady wojowników krążą wokół swoich grobów, bowiem to właśnie stąd pochodzą hauka’i pō. Co ciekawe, w procesjach uczestniczą nie tylko mężczyźni, ale i kobiety. Istnieje wiele opisów Nocnych wędrowców. Jeden z nich przedstawia ich jako makabrycznych żołnierzy w pełnym, aczkolwiek zardzewiałym i zaniedbanym rynsztunku. Są odziani w poszarpane płaszcze, a w ręku dzierżą miecze lub włócznie. 

Maszerujące zjawy pojawiają się podczas nocy adoracji takich bóstw jak Kane, Ku czy Lono i zawsze towarzyszą im odgłosy bębnów oraz smród zgnilizny. To znak, że powinno się zejść z drogi tej makabrycznej procesji. Niekiedy wraz z nimi pojawiają się burze z piorunami, wichury i gęste mgły. Niektórzy trzymają jasno płonące pochodnie i unoszą się kilka centymetrów nad ziemią (jednakże świadkowie podają, że widzieli też ślady obutych stóp). Czasami zdarza się, że wyłaniają się również za dnia, aby odeskortować swojego pobratymca do krainy duchów. 

Każdy przemarsz kierowany jest przez jednego ducha, zazwyczaj przywódcę żołnierskiej kompanii. Jeśli lider uwielbia tańce i muzykę, wtedy makabryczny kondukt urządza „potańcówki”. Jeśli ceni on ciszę i spokój, procesja szanuje jego decyzję. Nikt tak naprawdę nie widziałprzodownika, który w wierzeniach hawajskich jest postacią świętą. Może maszerować w środku grupy albo też na przedzie, lecz z zasłoniętą chustą twarzą. W każdym przemarszu pojawia siębogini Hiʻiaka, która jest patronem wysp hawajskich. 

Nocni wędrowcy mają ściśle wytyczone ścieżki, które są uwarunkowane odbijanym światłem przez księżyc. Mówi się, że ciągle poszukują swego wejścia do kolejnego świata, gdyż za życia nie wygrali ważnej bitwy. Dlatego też żądni zemsty usiłują odzyskać utracone terytorium. Odwiedzają stare pola bitewne i święte zakątki. Takimi miejscami są np.: Nuʻuanu Pali, Kaʻaʻawa, Kaunakakai, Oahu i Kalihi

Jedna z legend mówi, że pod żadnym pozorem nie wolno wpatrywać się w pochód huaka’i pō. Jeśli duchy zauważą, że się im przyglądamy, istnieje realna groźba, że w ciągu niedługiego czasu zostaniemy pozbawieni życia. Gdy nie ma się gdzie schować przed Wędrowcami, należy położyć się na ziemi na brzuchu i z uporem wgapiać się w podłoże. Jeśli jednak nie zdołamy się schronić, nie zawsze oznacza to pewną śmierć. Jeśli w grupie znajduje się twój dawny przodek, wykrzyknie „Na’u!” (Mój!), dzięki czemu nikt nie będzie mógł cię zranić. 

Zdarza się również, że domostwo może przypadkowo zahaczać o trasę przemarszu huaka’i pō. Wtedy powinno się ułożyć liście kordyliny krzewiastej wokół chaty, aby odpędzić nie tylko Nocnych wędrowców, ale też wszelkie złe duchy. Należy z szacunkiem podchodzić do tych zjaw, gdyż mogą w przyszłości nas wspomóc lub uczynić wobec nas coś dobrego.

- Gumiguta


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

statystyka