środa, 1 kwietnia 2015

Stworzenia w hinduizmie.



Zaszła niewielka zmiana i zamiast mitów hebrajskim blog będzie o stworzeniach w hinduizmie. Pishacha można porównać do wampirów. Żywią się ludzkim mięsem, które najchętniej zdobywają, podczas grupowych kremacji. Są utożsamiane z kobietą. Mogą również żywić się życiową energią człowieka. Przedstawia się je jako ciemnoskóre poczwary, z czerwony oczami. Kiedy nachodzą żywych ludzi, sprawiają, że ofiarę dręczą różne dolegliwości. Ten stan może trwać kilka dni, a nawet tygodni. Mówi się, że doprowadzają człowieka do szaleństwa.


Jakszini to mityczne kapłanki płodności i przyrody. Towarzyszą Kuberowi, bogu bogactwa. Można je porównać do wróżek, albowiem strzegą one ukrytych skarbów. Natomiast boginkami wody są Apsara. Podobieństwo między nimi polega na olśniewającej urodzie. Te drugie uwielbiają muzykę i taniec, umilały nim czas poległym wojownikom. Nieraz uwodzili ludzi i bogów, ich kult miał też coś związanego z płodnością.

Preta, to zbłąkane dusze zmarłych. Jednakże ten stan nie trwa wiecznie, jest przejściowy między śmiertelnością i nieśmiertelnością. Występują w hinduizmie i buddyzmie. Takie stworzenia są niebezpieczne dla żywych ludzi. Preta umarły nagłą śmiercią, szukają zemsty i mogą wyrządzać krzywdę albo nawet zabić. W Buddyzmie uważa się, ze Prata stali się ludzie chciwi i mściwi, którzy zostali skazany na niezaspokojony głód.

Innym niespokojnymi duchami są bhoot, popularne w kulturze indyjskiej kreatury, nieprzychylne człowiekowi. Za życia byli gwałtownikami albo umarli nagłą śmiercią alba mają niedokończone sprawy wśród świata żywych, które nie pozwoliły im odejść. Mogą przybierać różne postacie, najczęściej zwierząt. Rozpoznać je można dzięki pozostawianym przez nań śladów, ich stopy/łapy są zwrócone do tyłu. Nie mają cienia i wydają nosowe chrząkania. Churail to kobieca odmiana ducha, zmarła podczas porodu. Zazwyczaj zwodzi młodzieńców na rozstajach dróg.



- Sonia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

statystyka