sobota, 25 lipca 2015

Bogin i straszydło


Bogin

Bogin, z angielskiego „boggart” znany jest szczególnie w folklorze północnoangielskim. Jest to duch, który potrafi zmieniać kształt. Choć formalnie nie posiada cielesnej postaci to jednak może się zmaterializować jako szkielet, zwierzę, demon lub nawet człowiek. Większość boginów za punkt honoru wzięło sobie straszenie ludzi. Niektóre z nich są wyjątkowo złośliwe i podobnie do poltergeistów celują w dążeniu do wprowadzania chaosu w uporządkowanym dotąd domostwie. Według tradycji jeśli zupełnie bez powodu i nagle zatrzaskują się drzwi, gaśnie światło, a w domu rozlegają się tajemnicze dźwięki to od razu można poznać, że ma się do czynienia z takim złośliwym stworzeniem. Niektóre boginy o jeszcze bardziej złośliwej naturze czają się przy nieoświetlonych drogach i straszą podróżnych doprowadzając tym samym do ich skaleczeń, a nawet śmierci.

Bogin jest bliskim krewnym, a nawet złośliwym bratem znacznie bardziej sympatycznego skrzata (z angielskiego „brownie”). Skrzaty z kolei w folklorze angielskim to domowi pomocnicy, którzy osobiście odpowiadają za dom, w którym mieszkają, a nawet przynoszą szczęście jego właścicielom. Do ich obowiązków należy m.in. sprzątanie, pieczenie chleba, kończenie wcześniej zaczętych prac domowych, naprawa zepsutych ubrań i narzędzi, zbieranie zbóż itp. W zamian za swoją pracę pobierają niewielką opłatę w postaci cowieczornego kawałka ciasta i miseczki śmietanki lub mleka. Każdą nagrodę o większej wartości odbierają jako potwarz. Bardzo łatwo jest je rozgniewać, obrazić i rozzłościć. Gdy dojdzie do takiej sytuacji to wtedy miejsce skrzata może zająć złośliwy bogin.

Domowe boginy to ponoć owłosione, ciemne brzydactwa, które charakteryzują się wielkimi stopami  i dłońmi. Żeby wyglądać jeszcze posępniej noszą łachmany. Wieki temu jeśli dom okazywał się zamieszkany przez bogina właściciel za wszelką cenę chciał się go pozbyć. Ale boginy znane są ze swojego uporu i czasami to domownicy musieli się przenosić nawet do innego miasta, żeby uciec przed swoim prześladowcą – co i tak nie zawsze gwarantowało sukces. Znana jest legenda o pewnym wieśniaku, który był tak zmęczony zamieszaniem spowodowanym przez bogina, że spakował cały swój dobytek by wraz z rodziną poszukać nowego domu. Gdy jednak wyszedł za bramę napotkał zdumionego sąsiada, który spytał, czy naprawdę się wyprowadza. Zanim jednak mężczyzna zdołał odpowiedzieć to z walizki odezwał się radosny głos: „Owszem, owszem! Wyprowadzamy się!” Wtedy wieśniak wraz z rodziną ze smutnymi minami wrócili do domu zdawszy sobie sprawę, że przed przebiegłym boginem nigdzie nie uciekną.

Straszydło

Wszystkie dzieci znają ostrzeżenie: „Bądź grzeczny bo przyjdzie straszydło i cię zabierze!” Straszydło (z angielskiego „boggieman” lub „bogeyman”) to istota o nadprzyrodzonych mocach, która może czaić się w szafce, pod łóżkiem, pod schodami i w każdym innym przerażającym lub mrocznym miejscu. Nie ma żadnego określonego wyglądu, gdyż przyjmuje taką postać, której najbardziej obawia się dana osoba.

Straszydło jest potomkiem dwóch innych złośliwych istot: angielskiego bogiego (z angielskiego „bogie”) i szkockiego bogla (z angielskiego „bogle”), które są blisko spokrewnione z boginem. Bogle potrafią zmieniać wygląd i są zdolne do przyjęcia każdej postaci począwszy od psa, poprzez chmurę a kończąc na np. worku kukurydzy. Znane są przede wszystkim z psikusów, które płatają podróżnym  - prawdziwą krzywdę jednak wyrządzają tylko łotrom, którzy zasługują na paskudny koniec. Bogie zaś są przedstawiane jako włochate, małe czarne gobliny gotowe siać niezgodę wszędzie gdzie się pojawią. Często są przywoływane, aby wymóc na dzieciach posłuszeństwo.

- Frey

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

statystyka