Tytuł: "Baśnie japońskie:Bezpowrotna góra"
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron:360
"Czy chcecie posłuchać opowieści o zjawiskowej córce Księżyca, o górskiej wiedźmie yamanabie, o groźnej Kobiecie Śniegu, a także o demonach i diabłach oraz o dzielnych młodzieńcach, którzy zawsze wychodzą cało z opresji? Weźcie do ręki książkę, która przybliży wam egzotykę Japonii i przeniesie w fantastyczny świat poza czasem gdzie może zdarzyć się wszystko."
„Bezpowrotna góra. Baśnie japońskie” to jak sama nazwa wskazuje zbiór baśni japońskich. Co prawda nie znajdziemy tu „Opowieści o zbieraczu bambusu” czy „Momotaru- brzoskwiniowy chłopiec”, ale to dobrze bo mamy szansę poznać trochę mniej znanych baśni. A jest z czego wybierać, bo w tym wydaniu znajduje się 21 utworów. Podejrzewam, że każdy znajdzie sobie coś dla siebie, ponieważ znajdziemy baśnie opowiadające o 'zwyczajnej' miłości jak i o wzmaganiach z diabłami.
Nie da się jednak ukryć, że to wydanie jest stworzone głównie dla dzieci. Książka posiada duże litery oraz jest bogato ilustrowana. Za ilustracje odpowiedzialny jest Piotr Fąfrowicz. I trzeba przyznać czy komuś się one spodobają czy nie to zależy od gustu. Wszystkie ilustracje są wykonane starannie, jednak fajerwerków graficznych nie uświadczycie, więc jeśli nastawicie się na realistyczne rysunki to możecie się zawieść.
Na temat tłumaczenia się przeważnie nie wypowiadam, bo się nie znam na tym. Jednak pozwolę sobie wspomnieć, że czasami wystąpi zwrot 'blisko daleko', co na początku trochę kuło mnie w mózg.
Na końcu książki znajduje się dział (co za szumne słowo) o wymowie wyrazów japońskich, co może być przydatne oraz posłowie od tłumacza objaśniające pokrótce miejsce baśni w kulturze japońskiej.
Co do bohaterów i fabuły się nie wypowiadam, ponieważ jak wiemy legendy czy baśnie wymuszają pewne uproszczenia w tych aspektach, co by było minusem przy innych pozycjach.
Według mnie ta pozycja jest dla osób, które chciałyby poznać świat baśni japońskich(osoby, które siedzą w tym dłużej pewnie większość będą znać). No oczywiście polecałbym wszystkim rodzicom, którzy potrzebują jakieś porządnej pozycji dla swoich pociech.
Jak dla mnie 8/10.
~Dominik
Książkę przeczytałem dzięki Media Rodzina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz