Reptilianie, Istoty Gadzie, Chitauli ... Istnieje wiele nazw i jeszcze
więcej definicji tego, kim są jaszczuroludzie. Dla jednych są to
fikcyjni wojownicy, dla drugich fantastyczne zwierzęta, dla innych – jak
najbardziej realne zagrożenie dla ludzkości. W każdym tekście kultury
przedstawia się ich inaczej. Istnieje mnóstwo opisów i nazw. Powstało
wiele wersji tego, im są te istoty, a każda w pewnym stopniu się od
siebie różni. Jednego można być pewnym: to częściowo ludzie, częściowo
jaszczury. Być może gadzie stwory nie są tak odległe, jak sądzimy. Być
może są wśród nas. Być może udają zwykłych ludzi. Który miłośnik teorii
spiskowych nie słyszał o reptilianach, przybyszach z kosmosu, którzy
przyjmują wygląd człowieka i rządzą światem? David Icke jest jedną z
osób uznających ten pogląd. Założył, iż istnieje rasa
zmiennokształtnych stworów: jaszczurów, które przybyły z kosmosu na
Ziemię, a następnie przejęły nad nią władzę. Elżbieta II, Barack Obama,
George W. Bush, Donald Rumsfeld oraz John Key to niezwykle ważne, znane
na całym świecie osoby. Królowa brytyjska, prezydenci, premierzy i inni
politycy nie są ludźmi, a przybyszami mającymi na celu zniewolenie
ludzi. Są odpowiedzialni za liczne katastrofy, np. tę w Smoleńsku, a
także za m.in. zamachy z 11. września i Holokaust. Teoria ta stała się
popularna, zdobywając coraz więcej zwolenników. Zdarzyły się już liczne
przypadki spotkań z politykami, podczas których dziennikarze wprost
pytali rozmówców o ich pozaziemskie pochodzenie. Przykładem jest premier
Nowej Zelandii. Pytany o istnienie dowodów obalających teorię,
odpowiedział, iż był i u lekarza, i u weterynarza, którzy zgodnie
stwierdzili, że polityk nie jest gadem. Dodał, iż nigdy nie był w
przestrzeni kosmicznej, za to miał język normalnej długości. Istnieje
kilka opisów wyglądu reptilian. Chociaż różnią się od siebie, opisy parę
wspólnych elementów: humanoidalne ciało, wzrost wyższy niż u człowieka,
gadzie oczy, zielona bądź żółto-brązowo-zielona skóra, w paru miejscach
łuski. Jaszczuroludzie pojawiają się także w literaturze. Przykładem
są reptilianie z serii „Lalkarz” autorstwa Katarzyny Lisowskiej. W
książce istnieje rasa jaszczurów, ogromnych, trzymetrowych istot. Nie
mają jednego koloru – występują tam osobniki ciemnozielone,
pomarańczowe, szare, czerwone... „Wielki, prawie trzymetrowy cień
wyszedł na polanę, a kiedy całą jego postać skąpało światło, przez umysł
babci zaczęły prześlizgiwać się najróżniejsze modlitwy do znanych jej
bóstw.
Liczne, czarne pręgi pokrywały szarą skórę muskularnej istoty, idealnie
omijając jaśniejszy tors i wnętrze kończyn. Długi, potężny ogon kołysał
się na boki, pomagając utrzymać bestii równowagę, gdyż poruszała się ona
na zakończonych szponami palcach. Największą uwagę przykuwały wielkie
jak dłoń pazury w kształcie sierpów, umiejscowione wysoko, tuż przy
kostce. Naga pierś ozdobiona była licznymi wisiorkami, pamiątkami po
stworzeniach, które przegrały walkę z dorosłym, reptiliańskim samcem.
Kiedy istota pochyliła głowę, aby przyjrzeć się starowince, babcia
prawie straciła oddech. Była to twarz dzika, prawie ludzka, potrafiąca
przybrać tak okrutny grymas, że ludzie umierali z trwogi. Szkarłatne
oczy patrzyły na nią z uwagą, a spiczaste, przekłute kościanymi kolcami
uszy poruszały się lekko, nasłuchując ewentualnego zagrożenia” ~
Katarzyna Lisowska, „Lalkarz. Odrzucenie” Reptilianie mają swój język,
niezrozumiały dla ludzi. Istnieje ich kilka rodzai – m.in. jaszczury
nizinne oraz jaszczury górskie. Większość z nich żyje w stadach mających
swoich przywódców i matrony, jednak część może zdecydować się opuścić
pobratymców i zacząć samotne życie jako tułacze. Życie w stadzie, choć
niesie ze sobą wiele zalet, nie jest łatwe. Nie każdy osobnik może stać
się częścią grupy. Główny bohater powieści żyje wśród ludzi, gdyż jego
dzika rodzina go porzuciła. To dziecko wyżej opisanego jaszczura i
człowieczej kobiety. Przypomina zarówno swojego ojca, jak i matkę. Jest
mniejszy i słabszy od przykładowego reptiliana. Wychowywany na
człowieka, dopiero jako dorosły odkrywa swoją drugą naturę. To go
przerasta. O ile prędkość, siła i możliwość długiego pływania i
nurkowania są przydatnymi, niegroźnymi zdolnościami, to z morderczymi
instynktami i żądzą polowania niejednokrotnie przynoszą tragiczny
skutek.
„W wędrownych grupach nie było miejsca na użalanie się nad
jednym, chorym osobnikiem. Jeśli starzec nie nadążał za resztą,
najbliżsi krewni czekali, aż wyda ostatnie tchnienie, po czym dołączali
do reszty. Z dzieckiem sprawa wyglądała zgoła inaczej. […] Jeśli w
oddali zamajaczyła perspektywa sprowadzenia kłopotów na stado przez
jedno chore młode, należało się go natychmiast pozbyć. Zabić, ale nie
porzucić” ~ Katarzyna Lisowska, „Lalkarz.
Odrzucenie”.
Reptilianie,
chociaż niespokrewnieni z ludźmi, mają parę cech wspólnych. Potrafią
kochać, rozumieją ideę rodzicielstwa i wspólnoty. Ojciec głównego
bohatera jest w stanie bez oporów zabić bądź wydać wyrok śmierci na
niewinną osobę, ale nie potrafi uczynić tego z własnym potomkiem. Nie
licząc słabego potomstwa, dzieci są dla stada najważniejsze. Reptilianie
nie tępią swoich homoseksualnych pobratymców, jednak traktują ich nie
tak dobrze, jak pary mogące wydać na świat młode.
~ Azrael
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz